Szczęście nie jedno ma imię. Przekonali się o tym mali widzowie, którzy zasiedli w sali
widowiskowej Nasielskiego Ośrodka Kultury w sobotę, 2 marca br., aby obejrzeć spektakl pt.
“Bajka o szczęściu”. Sztukę wystawił poznański TeatRyle, który zagwarantował zabawę na
wysokim poziomie. Opowiedziana przez aktorów bajka dotyczyła losów staruszka, który żył
na wsi ze swoimi zwierzątkami, czyli kogucikiem, myszką i świnką. Pewnego dnia odwiedził
go handlarz, który w zamian za wymienione zwierzęta oferował dziadkowi zegarek, fajkę i
nożyk. Wszystkie te rzeczy miały przynieść mu upragnione szczęście. Okazało się, że
zamiast radości odczuwał przygnębienie wywołane samotnością. Pogrążony w smutku
poprosił kostuchę o to by zabrała go z tego świata. To jednak nie ludzie decydują o tym,
kiedy kończy się ich los na tym świecie. Tak było i w tym przypadku. Mężczyzna otrzymał za
to propozycję od niej, która miałaby mu pomóc w odzyskaniu szczęścia. W zamian za
pozyskane rzeczy obiecała wskazać mu drogę do jego przyjaciół. Handlarz, który nabył je,
sprzedał zwierzęta do cyrku, gdzie były bardzo nieszczęśliwe.Prawdziwe szczęście cała
czwórka odczuła dopiero, gdy wszyscy razem wrócili do swojej chatki.
Spektakl kukiełkowy, który został okraszony piękną muzyką był refleksyjny i pouczający.
Bardzo istotną rolę podczas jego wystawienia grały światła. Całość zasługiwała na gromkie
brawa, które oczywiście aktorzy zebrali na zakończenie sztuki. Swoim komentarzem na
pożegnanie zmotywowali dzieci do przemyśleń związanych ze znalezieniem prawdziwego
szczęścia w ich życiu. Okazało się, że może nim być mama, tata, siostra, brat, babcia czy
dziadek, bądź inna bliska osoba, o którą trzeba dbać. Miłość czy przyjaźń, która łączy te
osoby wymaga pielęgnacji, może być nim m.in. dobre słowo, zainteresowanie czy okazan
pomoc.
Bajka o szczęściu
Archiwum
01.03.2024, Ewelina Gizińska
- Przejdź do - aktualność Następna
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Wypowiedz się na stronie Kontakt