Tradycją już stało się, że w ramach letnich zajęć, tak jak w tym przypadku, Nasielski Ośrodek Kultury oferuje poza zajęciami firm zewnętrznych, warsztaty prowadzone przez stałych instruktorów współpracujących z domem kultury. Wakacyjne warsztaty kreatywne jak zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem. Prowadził je pan Leszek Gałężewski, który w roku szkolnym podczas warsztatów prowadzonych w NOK próbuje rozwijać talenty plastyczne młodych ludzi. We wtorek 25 lipca br., zaproponował zgromadzonej grupie własnoręczne wykonanie znanej zabawki jaką jest koń na kiju. Dokładniej mówiąc jest to łeb konia na patyku, który jak się okazuje nosi oficjalną nazwę hobby horse. Co więcej, taka zabawka znana była już w średniowieczu. Miłośników tego rodzaju koników można też zobaczyć na XVI -wiecznych rycinach sztuki niemieckiej i hiszpańskiej. Wzmianki o nich znaleźć można w XVIII-wiecznej literaturze anglo-irlandzkiej. Ujeżdżanie atrapy konia, a właściwie głowy konia na drewnianym kiju co więcej nosi nazwę hobby horsing i jest nową dyscypliną sportu, która podbija Skandynawię. Być może wszystko przed młodymi nasielszczanami, którzy takie głowy koni na kiju zrobili samodzielnie. Potrzebowali do tego kartonów, kolorowych kartek, wełny, klejów i przede wszystkim kija. W pierwszej kolejności od wzoru odrysowywali głowę konia na kartonie,następnie dwie takie same głowy na dwóch kartach tego samego koloru. Do kartonu były przyklejane kolorowe głowy. Następnie doklejane były wydrukowane wcześniej piękne końskie oczy, uszy oraz pokaźna grzywa z wełny. Nie zabrakło również uzdy i lejców wykonanych z ozdobnego sznurka, by w ostatniej fazie nasadzić łeb koński na kij. Zabawki mamy nadzieję, że uatrakcyjnią dzieciom spędzenie wolnego,wakacyjnego czasu.